Zima nie odpuszcza? /aktualizacja/
Niedzielny poranek, 4 lutego 2018 r., przywitał nas solidnymi opadami śniegu. Wszystko pokryła warstwa świeżego puchu. Główne drogi są przejezdne, lecz piesi są zmuszeni do spaceru po białych chodnikach. Nie należy jednak oczekiwać, że taki stan potrwa długo. Już w południe bowiem temperatura ma wzrosnąć powyżej zera. Niemniej, w nocy ponownie przewidywany jest przymrozek. Stąd należy zachować dzisiaj szczególną czujność, gdyż w takich warunkach nietrudno o wypadek.
/aktualizacja: godz. 11:20/
Co prawda śnieg przy temperaturze dodatniej szybko topnieje, to mamy obecnie do czynienia ze znacznym opadem. Widoczność jest bardzo ograniczona, a także trudniejsze warunki są dla pieszych.
/aktualizacja: godz. 13:30/
Po opadach zostały już tylko mokre drogi i chlapa. Wieczorem jednak przewidywany jest przymrozek i istnienie zagrożenie wystąpieniem oblodzeń. Piszemy o tym tutaj.
Ale i tak już topnieje.. ?
Tak, choć znowu trochę pada, ale robi się chlapa ?