Beznadziejna gra i słabe sędziowanie

Takiego rozstrzygnięcia ostatniego ligowego meczu w tym roku nikt się nie spodziewał. Pogoń Nowe Skalmierzyce po wielu kontrowersjach rozbiła swarzędzką Unię 6:1.

Początek spotkania nie zwiastował nadchodzącej burzy. Unici stworzyli w pierwszej połowie cztery sytuacje, po których – gdyby nie zabrakło szczęścia oraz precyzji – mogły paść bramki. W 30. minucie Krzysztof Stępiński (kolejny już raz w tym sezonie) uległ kontuzji. Zastąpił go Tomasz Węcławek

Cztery minuty po zejściu “Stępiny” z placu gry, sędzia – po raz pierwszy tego dnia – podciął skrzydła “Dumie Swarzędza”. Najpierw przegapił rękę jednego z zawodników Pogoni, by chwilę później podyktować rzut wolny na korzyść klubu z Nowych Skalmierzyc. Za sprawą stałego fragmentu gry gospodarze objęli prowadzenie

W przerwie pojawił się następny sygnał wskazujący na to, że 24 listopada w powiecie ostrowskim trudno będzie o punkty. Okazało się, iż Wojciech Antczak doznał urazu i nie będzie mógł kontynuować gry. W jego miejsce na boisku pojawił się Mikołaj Nowak

Po zmianie stron swarzędzanie wyglądali przyzwoicie. W 58. minucie po rzucie rożnym wykonanym przez Mikołaja Nowaka, piłka trafiła pod nogi Krystiana Antczaka. Napastnik Unii był tak zaskoczony tym faktem, że strzelając z kilku metrów do bramki chybił.

Dwie minuty później rozpoczęło się piekło dla podopiecznych Patryka Kniata. W przedziale od 60. do 64. minuty dali sobie strzelić trzy gole. Błędy w defensywie zdecydowały, że na niecałe pół godziny przed ostatnim gwizdkiem goście musieli odrabiać czterobramkową strat

Kontuzja Wojciecha Antczaka nie była dla Unitów ostatnim osłabieniem w tym meczu. Po którejś już tego dnia kontrowersyjnej decyzji arbitra trener Patryk Kniat nie wytrzymał i wyraził dezaprobatę wobec wyroku arbitra. W efekcie został usunięty z ławki rezerwowych oraz musiał udać się na trybuny.

Mimo niemal zerowych szans na doprowadzenie do remisu, zawodnicy SKS-u walczyli próbując zmienić niekorzystny wynik.  Bramkę honorową zdobył w 70. minucie Tomasz Węcławek. Wpisał się na listę strzelców po ładnej akcji obfitującej w szybkie oraz celne zagrania.

Piłkarze Pogoni nie zrazili się utratą gola i jeszcze dwa razy trafili do bramki swarzędzan. W 81. minucie rozmontowali defensywę rywali, strzelając gola na 5:1, a tuż przed ostatnim gwizdkiem gospodarze dobili poturbowaną Unię. Ustalili tym samym rezultat batalii na 6:1 dla zespołu z Nowych Skalmierzyc.

Konfrontacja z Pogonią była ostatnim ligowym meczem w rundzie jesiennej. Pierwszą część sezonu “Duma Swarzędza” zakończyła na 3. miejscu w tabeli IV ligi.

Pogoń Nowe Skalmierzyce – Unia Swarzędz 6:1 (1:0)

Bramka dla Unii: Tomasz Węcławek (70′).

Skład Unii: Andrzej Budnik – Patryk Pawłowski, Mikołaj Kistowski (65′ Dominik Nowacki), Tomasz Neumann, Paweł Koralewski – Wojciech Antczak (46′ Mikołaj Nowak), Marcin Łażewski (70′ Piotr Babuszkiewicz), Mateusz Świergiel, Filip Soboń – Krzysztof Stępiński (30′ Tomasz Węcławek), Krystian Antczak.

Jan Piechota, fot. Szymon Kawecki

Tabela rundy jesiennej