Niech mówią kamienie… Cmentarz ewangelicki w Gorzkim Polu uporządkowany i upamiętniony

W sobotę, 12 października, w Gorzkim Polu (sołectwo Borowo-Młyn, gmina Pobiedziska) odbyła się uroczystość upamiętnienia XIX-wiecznego cmentarza ewangelickiego – do niedawna bardzo zaniedbanego, zaśmieconego, opuszczonego. Staraniem członków Stowarzyszenia Twoja Ziemia Pobiedziska cmentarz został wysprzątany, pod okiem konserwatora zabytków usunięto zarastające go krzewy, odsłonięto pozostałości grobów. W centralnym miejscu osadzony został głaz z okolicznościowym napisem, przypominającym, iż jest to miejsce pochówku dawnych mieszkańców.

Patronat nad sobotnią uroczystością objął starosta Poznański Jan Grabkowski. Była ona zwieńczeniem projektu pod nazwą „U nas, dawno temu”, na który Stowarzyszenie Twoja Ziemia Pobiedziska otrzymało grant od Lokalnej Grupy Działania „Trakt Piastów”, w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.

– Projekt „U nas, dawno temu” – wyjaśnia Karolina Wolińska, jego koordynatorka – służył integracji mieszkańców gminy Pobiedziska i sołectwa Borowo-Młyn, poprzez wspólne pochylenie się nad historią tej ziemi i upamiętnienie dawnego cmentarza ewangelickiego w Gorzkim Polu. Ostatni pochówek w tym miejscu odbył się w 1964 roku. Później postępowała już tylko dewastacja – znikały płyty nagrobne i kute ogrodzenia, przybywało śmieci. Nie mogliśmy się z tym pogodzić.

Pieniądze z grantu wpłyną dopiero po rozliczeniu projektu. Na wszystkie konieczne wydatki (m.in. prace kamieniarskie, wynajem sprzętu do prac porządkowych, zakup zieleni do nowych nasadzeń) członkowie stowarzyszenia na razie zgodnie wyłożyli własne fundusze. Pomogło też kilku pobiedziskich przedsiębiorców, a w pracach porządkowych – mieszkańcy sołectwa.

– Po kilku latach przygotowań i starań udało nam się zamierzony cel osiągnąć – dodaje Agnieszka Danielewicz, jedna z inicjatorek. – A nie było to łatwe przedsięwzięcie. Wymagało czasu, determinacji, zaangażowania i dobrej woli wielu osób i instytucji. Konieczne było pokonywania barier biurokratycznych i formalnych, czasem – przełamywanie obojętności lub niechęci. Każda pomoc była dla nas niezwykle cenna, każdy przejaw życzliwości – ogromnym wsparciem. Tym bardziej raz jeszcze za nie dziękujemy.

Porządkowanie cmentarza poprzedzone zostało kilkoma spotkaniami z udziałem historyków i regionalistów, którzy przekazywali mieszkańcom swą wiedzę na temat historii ziemi pobiedziskiej, osadnictwa na tych terenach i losach dawnej ludności oraz pozostałych po niej licznych nekropolii. Ostatnie z takich spotkań, gromadzące kilkadziesiąt osób, odbyło się zaraz po uroczystości na cmentarzu. Wysłuchano prelekcji historycznej, przy poczęstunku był czas na podsumowanie i podziękowania. Każdy z uczestników otrzymał też wydaną w ramach projektu broszurę pt. „U nas, dawno temu. Okruchy historii sołectwa Borowo-Młyn”.

Fot. Mariusz Szrajbrowski

 


Pobierz: FOLDER OKOLICZNOŚCIOWY

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *