Hotel, muszla, cmentarz … i szansa dla Swarzędza

W Swarzędzu przy ul Poznańskiej znajduje się, obok Ośrodka Kultury, w przeszłości Żłobka Swarzędzkich Fabryk Mebli pusty plac,  będący prywatną własnością Dawniej znajdował się tam budynek mleczarni, a przed kilkoma laty budowla została rozebrana, teren  wyrównano i od tego czasu nic się tam nie dzieje. Właściciel  działki postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i wybudować hotel  z dużą salą konferencyjną i aulą.  Zamysł chwalebny, tylko, że na terenie znajdującego się obok Ośrodka Kultury i częściowo działki pana Stróżyka, znajdował się przez II wojną światową cmentarz żydowski. Z tego też powodu Urząd Miasta i Gminy w Swarzędzu nie wydaje zgody na budowę i uważa, że decyzja powinna być uzgodniona z gminą żydowską. Sprzeciwu nie zgłasza Powiatowy Inspektor Ochrony Zabytków, a ewentualne miejsca pochówków powinny wskazać badania przeprowadzone georadarem.  Naczelny rabin Polski Michael Schudrich nie wyklucza możliwości wybudowania hotelu, gdyż uważa, że  jest to sprawa wspólnych uzgodnień.

2016-04-14 12.09.42Jak już wspomnieliśmy,  obok tego terenu znajduje się Swarzędzki Ośrodek Kultury. Jego pracownicy umyślili sobie, że dobrze byłoby,  gdyby na terenie parku, a więc bezpośrednio na terenie byłego cmentarza,  wybudować niedużą muszlę koncertową. Nad pomysłem tym debatowała Komisja Oświaty, Kultury i Sportu. Jak mówi przewodnicząca tej komisji Magdalena Buchholz, komisja poprosiła tylko o przygotowanie koncepcji  finansowej i merytorycznej budowy takiej sceny. W tym miejscu należy się zastanowić,  czy warto taką propozycję rozważać, gdy niedaleko  znajduje się już wybudowana muszla koncertowa, która nie jest przecież aż tak bardzo wykorzystywana.

Do tego problemu jeszcze wrócimy. Pora sięgnąć do roku 2012, gdy zapadały decyzje o kupnie i remoncie byłego  żłobka i przeznaczeniu go na Ośrodek Kultury. Wtedy także prowadzono rozmowy z gminą żydowską i ustalono, że wyremontowany ośrodek będzie pełnić funkcję „Swarzędzkiego Centrum Integracji, Tolerancji i Kultury”, a na terenie parku, tam gdzie miałaby  – według aktualnych pomysłów – stanąć muszla koncertowa, zostaną wystawione macewy przywiezione do Swarzędza z Poznania. Jak zapewniał ówczesny pracownik UMiG w Swarzędzu Adam Zimniak,  do miasta już w 2012 roku przywieziono do Swarzędza ponad 200 macew, które zmagazynowano w 2 garażach. Przy ul. Sienkiewicza. Do macew udało się nam dotrzeć. Wybrane prezentujemy na zdjęciach. Od roku 2012 o  centrum o zapanowała cisza.  Macewy także czekają na lepsze czasy.

Teraz przejdźmy do sedna problemu. Problemy o których pisałem, mogą przestać być problemami, a stać się olbrzymią szansą dla naszego miasta. Jakie może być rozwiązanie wzorcowe? Prywatny inwestor buduje hotel z salami konferencyjnymi, obok może powstać mała muszla koncertowa, chociaż o jej potrzebie nie jestem przekonany. W ramach Ośrodka Kultury,  obok niego, a może zamiast niego powstanie  „Swarzędzkie Centrum Integracji, Tolerancji i Kultury”, na terenie parku eksponowane będą macewy przywiezione z Poznania.

Rozwiązanie to stwarza olbrzymie możliwości prowadzenia wspólnych działań ze środowiskami żydowskimi w Polsce. Swarzędz może stać się miejscem licznie odwiedzanym przez wiele grup turystów, nie tylko z Izraela, ale także USA i innych krajów, którzy  licznie przyjeżdżają do Polski odwiedzając miejsca holokaustu i szukając śladów swoich przodków. Dlatego popularny wśród tych turystów stał się krakowski Kazimierz tętniący też życiem kulturalnym. Odbywa się tu m.in. Festiwal Kultury Żydowskiej –  impreza o międzynarodowej renomie przyciągająca tysiące uczestników z kraju i zagranicy, a przytulne kafejki i restauracje tej dzielnicy  tworzą urokliwą atmosferę, której nie sposób się oprzeć. Oczywiście nie należy przesadzać. Takiej roli odgrywać z pewnością nie będziemy, ale możemy stać się miejscem, w którym zatrzymać się będzie mogło wiele grup turystów.

Tej szansy nie wolno nam zmarnować.

Piotr Choryński

2016-04-15 11.12.15

2016-04-15 11.10.55

2016-04-15 11.08.21