Chwila refleksji i zadumy – wędrując po starych cmentarzach
We Wszystkich Świętych, w Dzień Zaduszny i przez cały tydzień częściej niż normalnie odwiedzamy cmentarze, zanosimy kwiaty na groby bliskich zmarłych, zapalamy znicze – światełka pamięci, zastanawiamy się nad ulotnością tego co nas otacza, gdyż przecież wszyscy spoczniemy na jakimś cmentarzu. taka chwila refleksji nachodzi nas przede wszystkim wtedy, gdy odwiedzamy stare cmentarze, a których obecnie już nie chowa się zmarłych. Obok grobów zadbanych widać coraz większą liczbę pochylonych nagrobków, duże ilości liście opadających ze starych drzew, których nikt na bieżąco nie sprząta. Właśnie tam refleksje o ulotności doczesnego życia, znikomości codziennych problemów docierają do najprędzej. Taki cmentarz odwiedzamy co roku. Zapalamy znicze na grobach zmarłych wiele lat temu. Tam także zapalamy zawsze znicz po symbolicznych nagrobkiem dawnych mieszkańców tego terenu. Atmosferę takiego starego cmentarza najlepiej oddają fotografie, wykonane w czasie padającego wtedy deszczu.
