Lider zatrzymany drugi raz z rzędu – niespodziewana porażka w Żerkowie
Niespodziewanej porażki doznał Lider Swarzędz w Żerkowie – Lider zatrzymany drugi raz z rzędu. Tamtejszy GKS, notowany w dolnej części tabeli ligi okręgowej, wygrał 2:1. Dwóch porażek, jedna po drugiej czarno-czerwoni nie notowali od maja.
Wyjazd do Żerkowa był pierwszym z serii czterech teoretycznie łatwiejszych spotkań. Lider przegrał przed tygodniem z LZS Cielcza, a wcześniej pokonały go tylko dwie inne drużyny z czołówki. GKS, z zaledwie dwoma zwycięstwami na koncie, wydawał się zatem rywalem idealnym do odrabiania strat. Od początku jednak nie było widać zdecydowanej przewagi czarno-czerwonych. Owszem, sytuacje Lider tworzył, ale mecz był wyrównany.
Wynik otworzył klasyczny błąd gości – po niekoniecznym faulu w polu karnym sędzia podyktował rzut karny, a gospodarze zamienili go na gola. Jeszcze przed przerwą doszło do wyrównania. Najładniejszą bramkę meczu, po faulu na Kaczmarku, zdobył z rzutu wolnego Fornalkiewicz. Po jego uderzeniu z 17 metrów bramkarz nawet nie drgnął, a piłka zdjęła pajęczynę z lewego okienka bramki.
Kibice ze Swarzędza (tradycyjnie nie zabrakło ich na wyjeździe) liczyli na to, że będzie to przełomowy moment spotkania i Lider ruszy po zwycięstwo. Po przerwie jednak zmieniło się niewiele. Na domiar złego czarno-czerwoni znów „wypracowali” gola dla rywali, gdy ze zmierzającą do bramki piłką minął się bramkarz… Podobne potknięcia w futbolu się zdarzają. Krócej jednak się je pamięta, gdy gracze ofensywni zdobywają gole. Tym razem jednak błędom z tyłu towarzyszyły błędy z przodu i Lider przegrał 2:1.
W tabeli przełożyło się to na spadek o tylko jedną pozycję (podobnie jak tydzień wcześniej), na szóste miejsce. Sytuacja jest słaba, ale nie katastrofalna. Zespoły wyprzedzające Lidera grają jeszcze mecze między sobą (w najbliższej kolejce aż dwa takie spotkania), więc Lider ma 3 weekendy by przed starciami z liderującymi drużynami pokazać czy wciąż walczy o awans do V ligi czy też utknie w środku tabeli. Najbliższym rywalem będzie Lechita Kłecko – mecz 31 października o g. 13.00 na Stadionie Miejskim w Swarzędzu.
Na tym samym obiekcie, wcześniej, bo już w najbliższą środę, prestiżowy pojedynek w Pucharze Polski. W półfinale strefy poznańskiej czarno-czerwoni podejmą Grom Plewiska. To trzecia już w tym sezonie drużyna z V ligi, która staje na drodze po Puchar. Lechię Kostrzyn i Piasta Kobylnica Lider wyeliminował. Teraz jedno zwycięstwo dzieli go od gry w strefowym finale (drugą parę półfinałową tworzą Przemysław Poznań i Huragan II Pobiedziska), który odbędzie się 11 listopada.
Liga okręgowa WZPN, grupa 3, 10. kolejka: GKS Żerków – Lider Swarzędz 2:1 (1:1) Gole: 1:0 Hetmańczyk (37’) 1:1 Fornalkiewicz (45’) 2:1 Dolata (52’)
Skład Lidera: Strugalski, Korcz, Zaborniak, Fornalkiewicz, Siemiński, (k)Ciesielski, Maćkowiak (Zboralski), Jędraszyk, Marzec (Pogorzelec), Vogel (Skrodziuk), Kaczmarek oraz Maciejewski i Yildirim; trener Maciej Rybicki.
Pozostałe wyniki: Jarota II Jarocin Witaszyce – Kłos Zaniemyśl 2:5 KS 1920 Mosina – Orkan Jarosławiec 3:1 LZS Cielcza – Lotnik Poznań 4:1 Płomień Nekla – Polonia II 2:4 Polonia Poznań –Lechita Kłecko 3:0 Clescevia – UKS Śrem 0:3 Suchary Suchy Las – Avia Kamionki 3:3
Czołówka tabeli po 10 kolejkach:
- Kłos Zaniemyśl 28
- Polonia II Środa Wlkp. 24
- UKS Śrem 20
- LZS Cielcza 19 (9 meczów)
- KS 1920 Mosina 18
- Lider Swarzędz 16
- Jarota II Jarocin Witaszyce 15
Adam Górczewski
Więcej aktualności z gminy Swarzędz i okolic znajdziecie TUTAJ.
