Adam Szłapka lider Koalicji Obywatelskiej odpowiada na nasze pytania
Lider listy Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu i powiecie poznańskim, Adam Szłapka szykuje się do ostatniej prostej przed wyborami parlamentarnymi. Te zbliżają się wielkimi krokami. 15 października przy wyborczych urnach będziemy mogli zdecydować o tym, kto zasiądzie w sejmowych i senackich ławach. Zadaliśmy kilka pytań Adamowi Szłapce, zapraszamy do naszej rozmowy z kandydatem KO.
IS: Jest pan liderem Koalicji Obywatelskiej w Poznaniu i powiecie poznańskim. To miejsce, gdzie zawsze notujecie dobre wyniki. Czy w takim razie jest się o co bić?
Adam Szłapka: Oczywiście, że tak. Nie jest przesadą porównanie wyborów z 15 października do tych, które miały miejsce 4 czerwca 1989 roku. Ta jesień będzie dla Polski historyczna, bo będziemy dokonywać w zasadzie cywilizacyjnego wyboru: czy chcemy należeć do wspólnoty europejskiej czy chcemy ją opuścić lub co najmniej pozostać całkowicie osamotnieni. To będzie wybór o tym, czy chcemy standardów autokratycznych jak w Białorusi czy demokratycznych i obywatelskich. Czy chcemy wspierać i rozwijać przedsiębiorczość czy dalej uzależniać obywateli od pomocy państwa. Wymieniać można długo, ale myślę, że każdy zdaje sobie sprawę jak jasny i jak ważny jest to wybór.
IS: Prowadzi Pan bardzo aktywną kampanię, spotyka się z mieszkańcami na ulicach, dużo widzimy również w mediach społecznościowych – czy to wystarczy?
AS: Odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem. Ciężko pracujemy. Chcę jednak podkreślić, że to nie jest samotna walka czy samotna kampania. Otrzymujemy bardzo duże wsparcie od mieszkańców, mamy ekipę wolontariuszy, jako cała lista KO w tym okręgu jesteśmy bardzo aktywni i dobrze ze sobą współpracujemy. Każdy – i podkreślę to jeszcze raz – każdy może dołożyć swoją cegiełkę do zwycięstwa 15 października. Wieszajmy banery na płotach, roznośmy ulotki po znajomych, wspierajmy się w internecie, przekonujmy znajomych, rodzinę, a na koniec – głosujmy. Nasz przeciwnik, mimo posiadania ogromnych zasobów w postaci TVP czy pieniędzy ze spółek skarbu państwa, jest dużo słabszy niż się nam wydaje.
IS: Opozycja wygra wybory – i co dalej? Co zmieni się w naszym życiu?
AS: Mamy przygotowane 100 konkretów na pierwsze dni rządów i jesteśmy zdeterminowani, żeby je zrealizować. Zadbamy o dofinansowanie do programów in vitro oraz przywrócimy bezpieczną i legalną aborcję, poprawimy nasze relacje z Unią Europejską, przywrócimy praworządność, by żaden kacyk z PiS nie stał ponad prawem. Zadbamy o przedsiębiorców, którzy dziś nie są tyle strzeżeni, co zarzynani rosnącymi cenami energii i nieprzyjaznym systemem podatkowym.
Jeśli chodzi o samorządy, takie jak Swarzędz, to odblokujemy środki z KPO. Dziś kilkanaście takich projektów w województwie wielkopolskim jest wstrzymane, bo Morawiecki i Kaczyński nie mogą się dogadać z Ziobro i z Unią Europejską. Przecież chwalili się na billboardach, że te pieniądze mamy, a dziś wskutek ich złej polityki jesteśmy pozbawieni jako obywatele tego, co się nam należy, czyli pieniędzy na odbudowę gospodarki po pandemii.
To wszystko zmieni się po 15 października.
IS: Dziękuję za rozmowę.
Więcej aktualności z gminy Swarzędz i okolic znajdziecie TUTAJ.