Zwycięskie Powstanie Wielkopolskie 1918-19: wywieśmy flagi 27 grudnia!
27 grudnia mija rocznica wybuchu Powstania Wielkopolskiego, jednego z nielicznych zwycięskich powstań narodowych – by uczcić Zwycięskie Powstanie Wielkopolskie wywieśmy flagi, załóżmy tego dnia rozety czy też kokardy w barwach narodowych.
27 grudnia został ustanowiony Narodowym Dniem Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. A jak do niego doszło, jak się potoczyły wydarzenia sprzed 103 lat?
Choć wybuch walk zbrojnych nastąpił dość niespodziewanie to mieszkańcy Wielkopolski przygotowywali się do odzyskania niepodległości przez wiele lat zaborów. Polacy organizowali się na niwie gospodarczej, społecznej czy sportowej. Jednym z preludiów starcia z zaborcą był strajk dzieci ze szkół elementarnych z lat 1906-1907, protestujących przeciwko modleniu się i uczeniu religii po niemiecku.
W 1918 r. wobec dokonującego się w Rzeszy Niemieckiej przewrotu, rozprzężenia i dezorientacji, ujawniły się w Poznańskiem, zakonspirowane do tej pory, polskie inicjatywy patriotyczne z Komisariatem Naczelnej Rady Ludowej (NRL) na czele. Komisariat zorganizował 3 grudnia 1918 r. Sejm Dzielnicowy w którym wzięło udział ok. 1400 delegatów z Wielkopolski, Pomorza, Śląska, Warmii oraz skupisk Polaków w Niemczech.
W latach 1914-1917, mimo trudnych warunków wojennych wzmagał się polski ruch niepodległościowy, którego ważnym elementem były polskie organizacje o charakterze paramilitarnym, takie jak: Towarzystwo Gimnastyczne ,,Sokół” i skauting. Zaczęły powstawać również nowe organizacje, do takich należała między innymi Polska Organizacja Wojskowa zaboru pruskiego, wszystkie one przygotowywały się do zbrojnego starcia z zaborcami. Klęska wojenna i wydarzenia rewolucyjne w Niemczech uaktywniły polskie działania mające na celu odzyskanie niepodległości.
Przysłowiową iskrą, która podpaliła beczkę prochu stał się przyjazd Ignacego Paderewskiego do Poznania 26 grudnia 1918 r. Następnego dnia doszło do walk zbrojnych na ulicach Poznania, a już 6 stycznia 1919 r. powstańcy opanowali cały Poznań, łącznie z lotniskiem na Ławicy. Powstanie od 28 grudnia rozszerzyło się na całą Wielkopolskę. Komisariat NRL w obwieszczeniu z 9 stycznia 1919 r. ogłosił przejęcie władzy w Wielkopolsce, a w terenie odpowiedzialność za swoje miasto czy powiat przejęły lokalne rady ludowe.
Powstanie było dziełem przede wszystkim podoficerów i młodych oficerów (122 podoficerów Polaków z byłej armii pruskiej mianowano na stopień podporucznika). Pierwszy naczelny dowódca Powstania kapitan Stanisław Taczak także został awansowany przez Komisariat NRL na stopień majora. Do połowy stycznia 1919 r. oddziały powstańcze walczące na wszystkich frontach tworzyli ochotnicy. Było ich jednak zbyt mało, a walka z Niemcami wymagała wielu więcej żołnierzy, dlatego władze powstańcze rozpoczęły tworzenie regularnej armii na podstawie poboru jedenastu roczników młodych Wielkopolan. Zmienił się również naczelny dowódca, którym został 16 stycznia 1919 r., doświadczony oficer frontowy generał Józef Dowbor-Muśnicki.
Powstańcy toczyli ciężkie walki na zachodnich, północnych i południowych rubieżach swej dzielnicy. W tym czasie na ternie całej Wielkopolski funkcje porządkowe sprawowało tysiące członków Straży Ludowej, składającej się z mężczyzn między 18 a 50 rokiem życia, nie służących w wojsku. Powstanie to olbrzymi wysiłek mieszkańców regionu. W maju 1919 r. Armia Wielkopolska liczyła 70 tysięcy żołnierzy.
16 lutego 1919 r. zakończyły się formalnie walki Powstania ponieważ w Trewirze został przedłużony rozejm Niemiec z państwami Ententy. Obejmował on również front wielkopolski. Bez walki zbrojnej naszych dziadków i pradziadków Polska niepodległa nie miałaby takich granic na zachodzie jakie uzyskała w traktacie wersalskim. Powstanie udowodniło, że nie można kwestionować przynależności Wielkopolski do Polski. Bez tej walki nie byłoby w granicach II Rzeczpospolitej także Pomorza Gdańskiego. Bez pomocy doświadczonych w boju, znakomicie uzbrojonych i zdyscyplinowanych wielkopolskich dywizji trudno byłoby odzyskać z rąk Ukraińców Lwowa, nie mówiąc o powstrzymaniu nawały bolszewickiej w 1920 r. Ten zbrojny zryw walnie przyczynił się do uratowania i zachowania niepodległości całego państwa polskiego. Powstanie Wielkopolskie wywarło także niemały wpływ na aktywność niepodległościową wszystkich Polaków zamieszkałych w zaborze pruskim, szczególnie na Górnym Śląsku, gdzie później Ślązacy trzykrotnie bili się o włączenie ich regionu do Polski. Dzięki Powstaniu w II Rzeczpospolitej znalazły się rdzenne polskie ziemie, z wysoko rozwiniętą gospodarką, z nowoczesnym przemysłem rolno-spożywczym, wydajnym rolnictwem i prężnym handlem. Pamiętać należy również o tym, że wiele sprzętu wojskowego, zdobytego w walkach z Niemcami, w tym samoloty, wzmocniło, ilościowo i jakościowo, organizowane, w pozostałych częściach kraju, Wojsko Polskie.
Pamięć o zwycięskim Powstaniu przechowywana jest w sercach Wielkopolan, rozsiana jest po licznych pomnikach, tablicach, mogiłach powstańców (poległo przeszło 2000) spoczywających na maleńkich wiejskich cmentarzach, zdjęciach powstańców wiszących na honorowych miejscach w domach. Pora aby pamięć i wiedza o Postaniu Wielkopolskim stała się powszechna w innych częściach Polski.
Wywieśmy w całym kraju – 27 grudnia – flagi biało czerwone (lub repliki flagi powstańczej), aby pokazać, że cała Polska pamięta i jest dumna ze zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego, które odegrało dużą rolę przez sam fakt odniesionego sukcesu. Pokazało Polakom, że nie wszystko co robimy dla odzyskania niepodległości musi zakończyć się klęską, że trzeba wierzyć w zwycięstwo i nie wolno się poddawać. A Polska, za przelaną krew i cenną lekcję polskości, winna podziękować bohaterom.
Autor tekstu:
Arkadiusz Małyszka
Prezes Koła
Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego w Swarzędzu
Uczcijmy Zwycięskie Powstanie Wielkopolskie! A po więcej aktualności z gminy Swarzędz i okolic znajdziecie TUTAJ.